
Pomimo dużej ilości ważnych danych w zeszłym tygodniu rynek właściwie nie został poważnie zaskoczony. Premier Wielkiej Brytanii Theresa May zapowiedziała, że jej kraj „wychodzi z UE ale pozostaje w Europie” i liczy na możliwie bezbolesny proces Brexitu, szczególnie w kwestii handlu, który miałby „pozostać możliwie jak najbardziej wolny”.
Europejski Bank Centralny podniósł prognozy wzrostowe dla inflacji w Eurozonie z 1.2% do 1.4% ale zaznaczył, że na zmiany w programie skupu aktywów (QE) jest jeszcze za wcześnie.
Bank Kanady także nie zaskoczył pozostawiając swoje stopy procentowe na niezmienionym poziome 0.5%.
Wreszcie w piątek Donald Trump został zaprzysiężony na 45. Prezydenta Stanów Zjednoczonych i wywołał kolejne kontrowersje – słowem nic nowego.
A co w tym tygodniu? Zapraszam na przegląd tygodnia FX Newsman:
Poniedziałek
Tego dnia mamy zaplanowane jedno nieformalne wystąpienie Mario Draghiego o 12:30. Można je spokojnie pominąć.
Czy powinieneś handlować? Nie.
Wtorek
Jeżeli interesujesz się walutami egzotycznymi to o 12:00 Turcja ogłosi swój poziom stóp procentowych i ciężko o lepszy pretekst do handlu na lirze (skrót TRY). Uwaga na wysokie spready, które zwiększając się kilkukrotnie przed newsem mogą poważnie wpłynąć na Twój rachunek.
Jedyne istotniejsze wydarzenie z głównych gospodarek świata tego dnia to publikacja PMI dla przemysłu ze Stanów Zjednoczonych o 15:45, średni ruch na tym newsie to ok. 10 pipsów, a więc nie spodziewam się tu dużej zmienności.
Czy powinieneś handlować? Nie.
Środa
Zaczynamy już w nocy o 1:30 danymi z Australii na temat inflacji konsumenckiej czyli CPI. Spodziewamy się mocno zbliżonych odczytów do tych z zeszłego kwartału ale to powinno wystarczyć żeby popchnąć popularnego kangura na ok. 20 pipsów w dół lub górę.
Sesja europejska jest praktycznie pusta, celowo pomijam tu odczyt niemieckiego Instytutu Ifo o 10:00.
Po południu jak co tydzień poznamy poziomy paliw w USA, te dane o 16:30.
Dzień zakończymy ponownie na sesji azjatyckiej i będą to kolejne dane CPI, tym razem z Nowej Zelandii o 22:45. Średni ruch na tym newsie? Ok. 30 pipsów. Warto więc śledzić popularne kiwi.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Czwartek
Zdecydowanie najważniejszym newsem w czwartek będzie publikacja kwartalnych danych z Wielkiej Brytanii na temat PKB. Ich faktyczne znaczenie dla kursów walut ciężko jednak dokładnie przewidzieć, rozpiętość reakcji na funcie po tym newsie w pierwszej minucie po wydaniu waha się od 20-25 pipsów do aż ponad 60. Wszystko zależy tak naprawdę od tego, jakie dane wyjdą, a więc radzę uważać jeżeli zamierzasz tego dnia wchodzić w GBP.
Czy powinieneś handlować? Tak.
Piątek
Tego dnia moją uwagę przyciągnie tylko jedna publikacja i będzie to amerykańskie PKB o 14:30. Zobaczymy w jakim stanie otrzymuje gospodarkę nowy prezydent Donald Trump. Średni ruch na tym newsie to ok. 30 pipsów.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
*wszystkie podane godziny są czasu hiszpańskiego, który pokrywa się z czasem polskim, a więc GMT +1.
Facebook
Twitter
YouTube
RSS